Podsumowanie tygodnia #3

By | niedziela, stycznia 25, 2015 Zostaw komentarz
Ten tydzień był trochę biedny i mam jedynie trzy rzeczy do opisania. Chyba zacznę bardziej się skupiać na płytach w następnych tygodniach bo mam jeszcze sporo zaległości jeśli o nie chodzi.

Steciu / VAN / Veritas - Electronic Avenue Mixtape

Wreszcie sprawdziłem ten album i dobrze, że nie miałem żadnych wymagań. Przez to, rozczarowanie byłoby jeszcze większe. Każdy z chłopaków jest świetny i fajnie ich posłuchać razem. Robią zajebiste bengery, ale niestety ten mixtape nie ogranicza się jedynie do kawałków, podczas których można się bobujać. SVV postanowili ponagrywać też trochę smutów, które moim zdaniem w ogóle im nie wychodzą. Oczywiście bity i nawijka są świetne, ale jednak wolę w ich wykonaniu słuchać szybszych numerów. Być może w następnych wspólnych projektach pokażą coś lepszego.
 

Tokyo Ghoul √A

Cholernie czekałem na drugi sezon i niestety zawiodłem się już w pierwszym odcinku. Prawie w ogóle nie ma muzyki, technicznie jest to nijaki poziom, gdyż jest wiele statycznych scen, w jednej wykorzystali ZDJĘCIE miasta, bo narysowanie było chyba za trudne, a potem jeszcze pokazali postać, która biegnie w miejscu. Czekałem na fajną przemianą głównego bohatera, który teraz będzie rozrywał tyłki samym dmuchnięciem, a stał się on cichym, tajemniczym chłopakiem, który walczy wykonując leniwe ruchy. W pierwszym odcinku pokazali dziesiątki postaci, których wcześniej nie widziałem i to jest o wiele za dużo. Sporo pytań pozostawił po sobie. Drugi odcinek jest nijaki, w ogóle nie skupia się na Ghoulach, a to właśnie oni mnie najbardziej interesują w tej serii.

Death Parade

Pierwszy odcinek był kalką z Death Billards przez co nie było żadnego zaskoczenia, ale nadal oglądało się to świetnie. Produkcja ta ma genialny opening, który nieźle mnie zaskoczył, a do tego ciężki klimat i piękną oprawę. Liczę na to, że twórcy przybliżą nam trochę główne postacie, bo po drugim odcinku jeszcze bardziej mnie zaciekawiły. No właśnie... drugi odcinek. Był on sporym zaskoczeniem, fajnie że postanowili opowiedzieć tę samą historię, ale z drugiej strony. Można się było dowiedzieć kilku rzeczy. Mam spore oczekiwania co do tego tytułu i mam nadzieję, że dalsze odcinki będą o wiele lepsze.
Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: